GOG Galaxy rozczarowuje funkcjonalnością

Opublikowano: 11 października 2015

Szok, niedowierzanie i utrata save'a po 135h gry

Po obejrzeniu wypchanego spoilerami zwiastuna DLC do trzeciego Wiedźmina pt. Serca z Kamienia pomyślałem, że pod względem fabularnym zapowiada się ciekawiej niż podstawka.

Chociaż bazowa gra mocno mnie zmęczyła powtarzalnością walk, bezsensownymi wypełniaczami w pustym (pod względem fabularnych aktywności) otwartym świecie, zdecydowałem się jednak zaopatrzyć w klucz dodatku. W końcu skoro zmarnowałem ciężko zarobione pieniądze na dwa pierwsze rozszerzenia do Inkwizycji, czemu miałbym nie powtórzyć tego samego błędu w przypadku Wiedźmina 3? Może obie gry nie są tego warte, ale są warte siebie nawzajem, to i będę je równo traktować.

Wieśka 3 zainstalowałem ponownie tydzień temu, ze względu na format dysku, jaki przeprowadziłem swego czasu po ukończeniu tytułu. Dziś aktywowałem świeżo nabyty klucz. Mocno zdziwiła mnie konieczność pobrania 17 GB danych. Czyżby rozszerzenie było tak obszerne? A może to ten słynny patch poprawiający 700+ bugów (powiedzcie, że to Obsidian robi zbugowane gry!) – mam nadzieję, że również tych, które wskazałem w swojej recenzji.

Jeszcze większe było moje zdziwienie, kiedy przekonałem się, że GOG Galaxy nie posiada funkcji zapisów w chmurze. Byłem przekonany, że gamingowa platforma CDP spełnia współczesne standardy platform cyfrowych, w końcu po każdym wyłączeniu Wieśka następowała jakaś synchronizacja plików. A tu zonk. Oczywiście klucz aktywowany nie podlega zwrotom, chociaż może dałoby radę to załatwić z supportem. Sensu w tym niewiele, bo kiedyś na pewno zagram. Podstawka zmęczyła mnie jednak do tego stopnia, że nie mam najmniejszej ochoty zaczynać gry od nowa już teraz, nawet jeśli miałoby się to wiązać z ukończeniem samego Białego Sadu. Podejrzewam, że zawartość dodatku wymagać będzie konkretnego poziomu postaci i odpowiedniej jakości ekwipunku. Ukończenie dodatku poczeka więc prawdopodobnie do lata 2016, chyba że pożyczony save nie zepsuje imersji z rozgrywki — ale aby to nastąpiło, Serca z Kamienia muszą być całkowicie oderwane od decyzji i relacji z postaciami z podstawowej wersji gry.

Dziś już kompletnie nie rozumiem narzekań ludzi na Origin czy UPlay. Przez lata nie miałem praktycznie żadnych problemów z platformami EA i Ubisoftu, a tu nasz rodzimy CD Projekt zaskoczył mnie brakiem podstawowej funkcjonalności. Wiem, że GOG Galaxy jest wciąż w fazie beta, sam też jestem winny, bo mogłem zrobić backup save’ów albo chociaż przejrzeć listę funkcji klienta Galaxy. Mimo wszystko niesmak pozostaje.

Meme
I dare you!

Zobacz również:

Dodaj komentarz