

Obsidian Entertainment i Paradox Interactive przedstawiają nowe cRPG — Tyranny
Opublikowano: 16 marca 2016
Nowy cRPG studia Obsidian Entertainment
Podczas konferencji GDC studio Obsidian Etnertainment oraz jego partner wydawniczy, firma Paradox Interactive, zapowiedzieli nową grę cRPG o tytule Tyranny.
Czytając nowinki dotyczące ww. dzieła, czułem się jak Tyberiusz grany przez Jeremy’ego Ironsa, w pierwszej scenie z jego udziałem w Królestwie Niebieskim Ridleya Scotta.
Przyznam, że ogłoszenie całkowicie nowej marki od Obsidianu mocno mnie zaskoczyło. Spodziewałem się raczej wiadomości o drugiej części Pillars of Eternity. Niemniej jednak Dziedzictwo Czarnej Wyspy, niczym Abydon, kuło żelazo, póki gorące, pracując jednocześnie nad co najmniej trzema tytułami (rozszerzenie do Pillars of Eternity i Armored Warfare były dobrze znane, ale wpis na blogu developerów podkreśla, iż najnowszą produkcję długo trzymali w tajemnicy).
W latach 90 Black Isle również pracowało nad trzema dużymi markami (Fallout, Planescape: Torment, Icewind Dale) i kilkoma tytułami, które anulowano. Interplay był wówczas ogromną firmą. Śmiałe poczynania Obsidianu postrzegam jako dobry znak. W końcu przed rozpoczęciem produkcji Pillars of Eternity firma znalazła się na skraju bankructwa. Teraz zaś ogłaszają nową grę z całkowitym pominięciem Kickstartera czy własnej platformy crowdfundingowej, a o Paradoxie mówili jak o biznesowym partnerze, nie zaś wydawcy stojącym nad nimi jak kat.
O Black Isle wspominam nie bez powodu. Nad procesem powstawania Tyranny pieczę sprawuje Timothy Cain, który w jeszcze większym stopniu uosabia dawny kunszt mistrzów komputerowych erpegów niż Josh Sawyer stojący za Pillars of Eternity. Ten drugi w czasach Icewind Dale tworzył… stronę internetową studia, ale miał swój udział przy projektowaniu paru lokacji w grze. Później jego kariera błyskawicznie nabrała tempa.
Tim Cain to genialny programista i projektant, o czym opowiem, pisząc szczegółowo o Falloucie. Wspomnę teraz tylko, że programując Fallouta w bystry sposób, zaimplementował mechanikę systemu GURPS w postaci wyodrębnionego modułu. Kiedy okazało się, że Interplay stracił prawa do wykorzystania popularnej mechaniki RPG, gra wciąż funkcjonowała jako całość niezależna od rdzenia RNG, co pozwoliło dosłownie w parę godzin zastąpić GURPS autorską mechaniką S. P. E. C. I. A. L. Innym, całkiem podobnym zresztą przykładem był proces powstawania The Temple of Elemental Evil w założonym przez Tima Caina studiu Troika. Cain na krótko przed premierą podjął się karkołomnego procesu całkowitej zmiany zasad D&D 3.0 na mającą wówczas premierę edycję 3.5.
Powyższe ciekawostki są dość istotne. Tyranny powstaje na silniku Unity i zapewne podobnie jak Torment: Tides of Numenera dzieli systemy i technologie opracowane na potrzeby Pillars of Eternity. Nie powinna więc dziwić rychła data premiery najnowszej gry, która ma ukazać się jeszcze w tym roku. Wydawać się może, że w zasadzie najwięcej wysiłku i nakładu pracy wymaga zawartość merytoryczna i artystyczna otoczka całego projektu, który jak wiadomo, przez dłuższy czas trzymany był w ścisłej tajemnicy. Nie powinniśmy mieć więc obaw odnośnie do krótkiego czasu powstawania gry, bądź ryzyka jej niedopracowania.
Fallout udowodnił również, że Tim jak mało kto czuje świat dotknięty wojną. A takie właśnie są realia Tyranny. Zastanawiam się też, jak wiele inspiracji z Fallouta, Arcanum, The Temple of Elemental Evil czy Vampire the Masquerade: Bloodlines znajdzie swoje ujście w najnowszej Tyranii.
Co zaś wiemy o samej grze?
Mechanicznie to kolejne klasyczne cRPG z nowoczesnymi rozwiązaniami. Obsidian wrzuci nas do nowego, autorskiego świata fantasy. Tym razem ujrzymy realia po wielkiej wojnie pomiędzy siłami dobra i zła — wojnie, w której zło zatriumfowało. W czasie wielkiego konfliktu służyliśmy jako oficer w zwycięskiej armii suwerena Kyrosa. Tenże mianował nas „Tkaczem Losu”, który dostał we władanie podbitą prowincję — krainę Tiers. Jako sędzia i kat podejmować będziemy liczne decyzje, kształtując losy poddanych na różne sposoby. Czy zaprowadzimy rządy strachu i okrucieństwa? Czy mimo władania żelazną ręką, surowe, lecz sprawiedliwe traktowanie zaskarbi nam lojalność ludu?
To, co najbardziej intryguje mnie w Tyranny, to fakt, że dzierżąc władzę, będziemy mogli odbudować krainę Tiers bądź zniszczyć ją doszczętnie. Każda podjęta decyzja ma odciskać piętno na świecie gry, prowadząc do licznych rozgałęzień fabuły, oferujących odmienne doświadczenia. Pomoże w tym rozbudowany system reputacji, budowanej przez nasze czyny. Wpłynie to również na fakt, jak postrzegać nas będą różne frakcje tworzące armię Kyrosa. Wszystko wskazuje na to, że będzie można ugryźć rękę, która nas karmi i zdradzić suwerena — co nie powinno dziwić po zasmakowaniu władzy.
Wcielenie się w antybohatera jest wyjątkowo kuszące. Całkowite odejście od ratowania świata wyjdzie gatunkowi komputerowych roleplay’ów na dobre. Marzy mi się jedynie, by graczom oddano do dyspozycji interesujący mechanizm ustawodawczy, dzięki któremu podejmować będziemy decyzje odnośnie do tworzenia i wprowadzania praw. A pole do popisu jest tutaj wielkie. Wyliczyć można narzędzia opresji społeczeństwa, choćby znane z historii — przykłady narzucania stosowanego języka, wierzeń bądź egzekwowania zwyczajów, wprowadzonych przez okupanta. Zło ma wiele twarzy, o czym w interesujący sposób opowiedziała Księga Plugawego Mroku wchodząca w skład podręczników D&D. Po prostu wszystko zależy od punktu widzenia i punktu siedzenia. Czy ta trudna tematyka zostanie ukazana w dojrzały sposób? Mam nadzieję, że tak. W końcu udostępniony parę dni temu przez Paradox test osobowości sugeruje, że w produkcję być może zaangażowano psychologów konsultantów.
Jak podaje PCGAMER, już za tydzień możemy spodziewać się więcej szczegółów na temat najnowszej gry studia Obsidian, gdyż zniesione zostanie obowiązujące po konferencji embargo. Nie ukrywam, że jara mnie ten projekt, bo widzę tu pewne podobieństwo do jednego z ulubionych settingów D&D – Dark Sun.
Aktualizacja:
Jak sprostował jeden z czytelników poniżej w komentarzach, za Tyranny w głównej mierze odpowiada Brian Heins (reżyser South Park: the Stick of Truth) oraz Josh Sawyer (główny projektant Icewind Dale II, Fallout: New Vegas, Pillars of Eternity).